Jano OMP i Bambeer

Jeden numer

To już 3 lata Bambeerku. co tu dużo pisać, zleciało szybciej niż można by się było spodziewać. zwalam to na otaczający nas świat, wiek i na ilość obowiązków. sporo na głowie, mało czasu na nudę, w poziom frunę dopiero jak wyczerpie baterie i kontrolki mam na pomarańczowo. pewnie sporo sobie wmawiam i sam dokładam towaru na taczkę marudząc, że przydałby się do tego robot pomocnik, ale tak to już jest. pewnie po trochu wszystkiego.
Jeżeli chodzi o nasze sprawy, to niewiele się ruszyło i obstawiam, że nic już się nie wydarzy. nie mam dostępu do naszego warsztatu i nie jestem w stanie ruszyć żadnej z rzeczy nad którą pracowaliśmy. pozostały mi po Tobie tylko szkice numerów, często w wersjach nienadających się do publikacji. sam nie miałem ciśnienia żeby Cię męczyć o szlifowanie wszystkiego na bieżąco, bo przecież jak będziemy to wydawać, to sie posiedzi i sie zrobi. ale już nie posiedzimy i nie zrobimy.
Ja Mareczku robię już zupełnie nowe rzeczy. siedzę u Krita i nagrywam album z Greggsem. zajebiście nam idzie i myślę, że zaraz wrzucimy na rynek kawał dobrego materiału. naprawdę fajnie się nagrywa nowe numery i pracuje od rana, ale z tyłu głowy wciąż mam te nasze, niewydane kawalinki. szkoda tych kliku lat pracy, szkoda wersów i zajebistych bitów. dlatego zrobimy co się da. niedawno podsumowałem ze Stopatentów dekadę znajomości płytą "2021", chciałbym również aby MordoTyMoja Studio powędrowało do ciekawego ucha. żałuję, że takiej a nie innej formie ale cieszę się, że w ogóle.
Dlatego Bambeerku z tej okazji przygotowaliśmy kilkanaście niepublikowanych utworów. nazwaliśmy to roboczo MordoTyMoja Studio. to wersje demo, bez mastera, tak po prostu wyrwane z szuflady. w najbliższym czasie pojawią się na naszych kanałach i będzie można pobieżnie sprawdzić co się u nas działo i nad czym mniej więcej pracowaliśmy. to będzie taka nasza ostatnia piąteczka w studio...
Pamiętam, jak podczas jednej z naszych ostatnich rozmów naciskałeś, żeby w końcu coś wrzucić w sieć, coś dać ludziom do spróbowania, uchylić trochę drzwi. ja oczywiście w swoim stylu odbijałem, że mamy czas, zróbmy jak trzeba, jeszcze jeden numer...
...i dziś Bambeerku nagrałem dla Ciebie ten "Jeden numer".

Trzymaj się Bracie!

Jano z OMP - raper, od urodzenia związany z warszawskim Wilanowem swoją przygodę z hip-hopem rozpoczyna w latach 90', gdy wraz z kumplem z podwórka producentem O$ką, zakłada w 1996 roku zespół OMP (Olimpu Muzyczna Plejada).

mail: kontakt@jano-omp.pl